Podstępny banan zaatakował bezbronnego królika!

To miał być zwykły, wtorkowy poranek. Pan Puch-Puch wstał wcześnie rano i postanowił zjeść śniadanie jeszcze przed przeczytaniem porannej gazety. Po kilku ćwiczeniach rozciągających, pan Puch-Puch wkroczył do kuchni, aby ustawić się w kolejce po śniadanie przygotowywane przez jego opiekunkę.

Nie minęło kilkanaście sekund, a ze stołu kuchennego zerwał się bez ostrzeżenia wściekle wyjący banan. Pan Puch-Puch określa siebie raczej jako królika pokojowego, w każdym tego słowa znaczeniu, dlatego nie czuł się w żadnym stopniu przygotowany na tak niecny atak.

Pan Puch-Puch (pinterest.com)

-To było przerażające – relacjonował później Uszom Reporterów. – Moja opiekunka tylko na chwilę się odwróciła, a ten szaleniec natychmiast zaatakował!

Tak prawdopodobnie wyglądał osobnik, który zaatakował pana Puch-Puch.

Pokonawszy pierwszy szok, pan Puch-Puch zdecydował się stawić czoła bananowi. Kiedy ten zeskoczył ze stołu, królik rzucił się na niego bohatersko i kilkoma ciosami łapek oraz licznymi ugryzieniami ostrych zębów pokonał przeciwnika.

Najtrudniejsze jednak było dopiero przed nim. Kiedy opiekunka zobaczyła, co się stało, zareagowała w sposób zupełnie nieadekwatny do sytuacji.

-Krzyknęła na mnie! – mówi oburzony pan Puch-Puch. – Ledwo co uszliśmy z życiem, a ona nawet tego nie zauważyła!

Skończyło się zabraniem banana i reprymendą, którą uszak zniósł w pełnym urazy milczeniu.

-Niech sama sobie walczy z bananami – podsumowuje, prychając.

9 thoughts on “Podstępny banan zaatakował bezbronnego królika!

  1. Mój Boże, co za traumatyczne przeżycie! Ale już gdzieś słyszałam o atakach bananów. To chyba jakaś zorganizowana grupa przestępcza.
    O zachowaniu opiekunki nawet nie wspominam. To było karygodne!

    1. Dziękuję Pyzuniu! Przyznam, że nadal jestem w szoku. Mam nadzieję, że Królicza Policja wkrótce rozbije tę szajkę!

  2. opiekunowie często bywają niewdzięczni, też się z tym spotykam wielokrotnie … współczuję reprymendy powinna być nagroda i garść rodzynek …

Pozostaw odpowiedź Pyza Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *